Od mózgu do umysłu. Recenzja
Recenzja “Od mózgu do umysłu. Jak powstaje nasz wewnętrzny świat” Chris Frith.
“Od mózgu do umysłu” Recenzja w skrócie:
- Autor: Chris Frith
- Wydawnictwo: Uniwersytetu Warszawskiego
- Data wydania polskiego: 2011
- Data wydania oryginału: 2007
- Tłumaczenie: Anna Binder, Marek Binder
- Grafiki: czarno-białe zdjęcia i rysunki, kolorowa wkładka na końcu
- Liczba stron: 200 stron tekstu + 30 stron przypisów
- Dla kogo?: Dla osób, które już coś wiedzą i które lubią odwołania do przełomowych eksperymentów
- Moja ocena: 6/10. Wartościowa pozycja, ciekawie napisana, ale już nie tak aktualna jak w chwili wydania.
Kilka słów o autorze
Chris Frith to brytyjski psycholog, neuronaukowiec i pionier neuroobrazowania. Przez lata był profesorem neuropsychologii w Centrum Neuroobrazowania Wellcome Trust na Uniwersytecie Londyńskim.
Dziś jest już na emeryturze i dzięki temu ma czas na pisanie książek dla szerszego grona czytelników. W pracy naukowej skupiał się na zagadnieniach związanych z podejmowaniem decyzji, wolną wolą, interakcjach społecznych i zaburzeniach psychicznych, głównie schizofrenii.
Chris Frith, “Od mózgu do umysłu”
Jestem materialistą. Ale przyznaję, że czasami mogę wydawać się dualistą. Mówię o mózgu, “że nie przekazuje mi wszystkiego, co wie” albo “że mnie zwodzi”. Używam takich wyrażeń, ponieważ tak właśnie tego doświadczam. Większa część aktywności mózgu nigdy nie dociera do mojej świadomości. To jest to, o czym wie mój mózg, ale nie ja. Z drugiej strony mam głębokie przekonanie, że jestem wytworem swojego mózgu, tak samo jak świadomość, która mi towarzyszy.
Główne wątki i tematy
W książce “Od mózgu do umysłu” dowiadujemy się, jak mózg tworzy mentalne modele zewnętrznego świata. I że jest to działanie podporządkowane jednemu celowi: skutecznemu działaniu w środowisku. Oraz przewidywaniu konsekwencji tychże działań.
Książka składa się z trzech głównych części.
Część I Rozszyfrowywanie złudzeń mózgu
To podstawowe informacje o sposobie, w jaki mózg przekłada bodźce zmysłowe na impulsy elektro-chemiczne między neuronami. Autor przedstawia także szereg przypadków, kiedy to, co powinno świetnie działać, szwankuje. Czasem przyczyną problemów są choroby, czasem substancje psychoaktywne (np. LSD), a czasem złudzenia albo fałszywe przekonania danej osoby.
Część II Jak mózg to robi
Z tej części dowiadujemy się, jak mózg przewiduje wydarzenia i konsekwencje swojego działania. Wgląda na to, że jedyne, co się liczy to: przyszłość. Nic dziwnego, skoro to ona kryje w sobie najważniejsze rzeczy: potencjalne zagrożenia, ale też skarby, możliwości i nowe obszary działania. Ale, żeby uchylić się przed zagrażającym ciosem (tym prawdziwym, i tym metaforycznym), mózg musi być na niego przygotowany.
Nawet złe predykcje są lepsze niż żadne. I właśnie tym zajmuje się mózg: tworzeniem potencjalnych scenariuszy. Temu służy uczenie się, gromadzenie doświadczeń i wspomnień.
Część III Kultura i mózg
Ta część książki kładzie nacisk na społeczny aspekt działania ludzkiego mózgu. Ta niezwykła maszyneria nie pełni swoich możliwości, jeśli nie jest stymulowana kontaktem z innymi mózgami. Ludzie nie tylko potrafią się ze sobą komunikować, ale także uczyć i tworzyć kulturę. Właśnie tym nasz gatunek wyróżnia się najbardziej z całego Królestwa Zwierząt.
Chris Frith, “Od mózgu do umysłu”
Poprzez tworzenie modeli umysłowych innych ludzi (w ten sam sposób, w jaki tworzy modele świata fizycznego) mój mózg umożliwia mi wkroczenie do wspólnego świata umysłowego. Dzieląc się swoim światem wewnętrznym z innymi, mam jednocześnie szansę uczenia się z ich doświadczeń i przyswajania modeli lepszych od moich własnych. Ten proces może prowadzić do prawdy i postępu, ale też do oszustwa i zbiorowych urojeń.
“Od mózgu do umysłu” Recenzja
W tej książce jest wszystko, co powinno być w książce popularnonaukowej. Fajne tytuły rozdziałów, dużo konkretnej wiedzy, rozluźniające fragmenty, żeby się łatwiej czytało, obrazki, schematy no i najważniejsze: ciekawa myśl przewodnia:
Chris Frith, “Od mózgu do umysłu”
Ukrywając przed nami wszystkie przeprowadzane przez siebie nieświadome wnioskowania, mózg tworzy iluzję, że mamy bezpośredni kontakt z przedmiotami w świecie fizycznym. Jednocześnie tworzy też kolejne złudzenie, że nasz świat umysłowy jest czymś odrębnym i prywatnym. Za sprawą tych dwóch złudzeń doświadczamy samych siebie jako niezależnych sprawców działających w świecie.
Cała książka ma właśnie taki light motiv: mózg tworzy umysł, ale nie daj się zwieść. Wszystko to złudzenie. Tyle że jak mówi autor, jest to złudzenie które pokrywa się w dużej mierze z rzeczywistością.
W jakich aspektach się nie pokrywa? To jest najciekawsze. I o tym autor pisze na ponad 200 stronach książki.
Dlaczego w takim razie tylko 6/10? Cóż, po pierwsze przez moje rozczarowanie.
Chris Frith to musi być gość, bo różni naukowcy nieustannie się do niego odwołują. Tak trafiłam na tę książkę. Ciągle jakiś inny autor albo wykładowca ją zachwalał. Chwalono poczucie humoru, błyskotliwość i przede wszystkim zawartość. Przyznaję: moje oczekiwania przez to bardzo urosły. A wysokie oczekiwania to prosta droga do rozczarowania. I tak też się stało.
A po drugie, przyznaję tylko 6/10, bo to dość leciwa książka. Leciwa z perspektywy rozwoju nauk o mózgu. Jej pierwsze polskie wydanie jest z 2011 roku, a oryginał nawet z 2007. Wyobrażam sobie, że wtedy musiała to być ekscytująca i wyjątkowa publikacja. Ale dziś, ma sporą konkurencję, w której można znaleźć dużo świeższe podejście do poruszanych zagadnień. Tak czy inaczej polecam.
Powiązane tematy:
- Ta książka zajęła 10 miejsce w rankingu książek popularno-naukowych, które towarzyszyły mi w 2021 roku. Poświęciłam temu rankingowi odcinek #032 Najlepsze Popularnonaukowe Książki 2021
- Mózg to podstawa. Ale czemu właściwie? O tym w odcinku: #001 Po co ci mózg?
Brak komentarzy